Zobacz 6 odpowiedzi na pytanie: Co zrobić, żeby do mnie wrócił? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1892)
Zobacz 7 odpowiedzi na pytanie: zerwałam z chłopakiem. on do tej pory nikogo nie ma, myślę, że dalej coś do mnie czuje, czasem piszemy ze sobą. intuicja mi podpowiada, że coś z tego będzie ale trzeba by się było postarać. co zrobić żeby wrócił?
Mgr Arleta Balcerek Psycholog , Warszawa. 84 poziom zaufania. Witam! Trudno jest pogodzić się z rozpadem związku. Jednak nie możemy nikogo trzymać przy sobie na siłę. Związek dwojga ludzi jest relacją dobrowolną, akceptowaną przez obie strony. Jeśli chłopak zadecydował, że nie chce dalej być z Panią w związku, to jest to jego
co zrobić żeby chłopak wrócił – Magiczne rytuały – rytualista Samael … „Tak bardzo chciałam odzyskać chłopaka, że odprawiałam … 주제와 관련된 이미지 co zrobić żeby chłopak wrócił magia; 주제에 대한 기사 평가 co zrobić żeby chłopak wrócił magia; Proste zaklęcie, żeby on wrócił, odezwał się.
Chłopak wyznał mi miłość co mam zrobić! 2011-04-10 16:01:33 Co zrobić , żeby chłopak wyznał mi miłość ? 2015-12-10 15:32:25 Chłopak wyznaje mi miłość co mam zrobić 2016-04-03 20:48:30
Gość iskiereczkaaa. Goście. Napisano Październik 23, 2008. Byłam z moim chłopakiem ponad rok.. Mieliśmy wiele kłótni, fakt.. bardzo często i praktycznie z niewielkich powodów.. klika
Zobacz 2 odpowiedzi na pytanie: Co zrobić żeby chłopak żałował? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web
Gsv0xPs. Odpowiedzi Jaką miłość? On CIę nie kocha i Ty zapewne jego też nie. Kitsune. odpowiedział(a) o 13:31 Daj sobie z nim spokój! Zerwał z Tobą bo mu się spodobała jakaś inna? Nie jest Ciebie wart i tyle. Mam prawie tak samo, też straciłam chłopaka. ;( Pogadaj z nim, powiedz, że go kochasz, a jak nie zadziała to już nie ma wyjścia musisz zapomnieć. :( Też miałam podobnie dość niedawno, ale moim zdaniem tutaj nie ma innej rady tylko żebyś dała sobie z nim spokój... Według mnie nie warto o niego walczyć. Skoro zostawił Cię dla innej jeden raz, to nic mu nie przeszkodzi w tym, żeby zrobił to kolejny raz, a Ty będziesz tylko przez niego cierpieć. Jak będziesz chciała do niego za wszelką cenę wrócić to zobaczy, że co by nie zrobił, to Ty i tak mu wybaczysz. A tak nie może myśleć, chłopaka trzeba krótko trzymać ;) Spróbuj zrobić coś, żeby sam do Ciebie chciał wrócić, ale nie daj mu po sobie poznać, że nadal Ci na nim zależy. Jeżeli będzie chciał, to coś zrobi. blocked odpowiedział(a) o 13:06 Pamiętaj skoro raz Cię zostawił dla innej to gdy pozna następną znów to zrobi. Oczywiście są wyjątki, że drugi raz tego nie popełni ale to chyba rzadkość. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
To, jak poderwać chłopaka nie jest takim prostym pytaniem… Kiedyś to tylko mężczyźni wykonywali te pierwsze kroki… Ale czasy się zmieniają. Dziś już nie tylko mężczyźni podrywają, ale coraz częściej i kobiety wykonują ten pierwszy krok. Jak uwieść faceta? Uniwersalnej recepty nie ma, gdyż każdy przypadek jest inny, ale warto znać kilka podstawowych zasad i trików. To, jak poderwać chłopaka nie jest takim prostym pytaniem… Kiedyś to tylko mężczyźni wykonywali te pierwsze kroki… Ale czasy się zmieniają. Dziś już nie tylko mężczyźni podrywają, ale coraz częściej i kobiety wykonują ten pierwszy krok. Jak uwieść faceta? Uniwersalnej recepty nie ma, gdyż każdy przypadek jest inny, ale warto znać kilka podstawowych zasad i poderwać chłopaka?Aby poderwać chłopaka – zainteresuj się nim!A zatem jak uwieść faceta?Nie wiesz jak poderwać chłopaka? zadbaj o siebie! niech zwróci na Ciebie uwagę!Jak poderwać chłopaka? Podkreśl swoją kobiecość!Flirt i podrywStwórz poczucie bliskościJak poderwać chłopaka dotykiem?Podrywanie chłopaka a pewność siebie!Jak poderwać chłopaka z pomocą afrodyzjaków?Gorzka czekoladaOstrygiPapryczka chilliArbuzTruskawkiImbirJak flirtować z facetem?PS. bycie w związku na siłę?! Przede wszystkim, kluczem do sukcesu jest zachowanie spokoju. Ta zasada sprawdza się zawsze, nie tylko podczas flirtu. Dziewczynom nie wypada w tym przypadku zachowywać się zbyt emocjonalnie. Jest to szczególnie istotne podczas początkowej fazy znajomości, pierwszych randek i spotkań. Zbyt entuzjastyczne zachowanie może zostać odebrane bowiem jako zbytnie narzucanie się, a to dla mężczyzn jest zazwyczaj odstraszające. Poza tym kobiety które narzucają się, postrzegane są często jako mniej atrakcyjne. Warto także pamiętać, że faceci lubią czuć się zdobywcami, a w takiej sytuacji od razu czują, że jest inaczej, że to Oni są zdobywani… Podsumowanie: Jak oczarować mężczyznę? pozwól mu czuć się jak zdobywca! daj mu pretekst ale nie dawaj wszystkiego… Aby poderwać chłopaka – zainteresuj się nim! Mężczyźni lubią dużo mówić, zwłaszcza o sobie… Nie zawsze jest to ciekawe przeżycie ;), ale trzeba starać się okazać im zrozumienie i wysłuchać do końca tego, co mają do powiedzenia… Mając na uwadze to wszystko, należy pamiętać, że finalnie to chłopak ma się starać o Twoją uwagę. Nie wolno więc się narzucać i być zbyt natarczywą. Chłopak musi wierzyć, iż to on jest stroną inicjującą znajomość… A zatem jak uwieść faceta? Na początku trzeba przede wszystkim dowiedzieć się o nim nieco więcej informacji. Dobre rozpoznanie to podstawa. Informacji można zasięgnąć jeśli jest taka możliwość u koleżanek czy kolegów naszego wybrańca, tylko trzeba zrobić to dyskretnie… Informacje typu: “Ktoś o Ciebie pytał” rozchodzą się bardzo szybko! Wszystkie informacje które uda Ci się zdobyć, być może okażą się przydatne podczas uwodzenia i podrywu. Jednak obowiązkowo należy zachować przy tym dyskrecję… Nie wiesz jak poderwać chłopaka? zadbaj o siebie! niech zwróci na Ciebie uwagę! Na samym początku znajomości zawsze trzeba pamiętać o zachowaniu odpowiednim do okazji. Faceci lubią, gdy partnerka spełnia pokładane w ich umysłach wymagania i oczekiwania! Inaczej powinna zachować się podczas imprezy w klubie, a inaczej w czasie rodzinnej kolacji z rodzicami. Nikt nie lubi wstydzić się za swoją kobietę, na pewno o tym wiesz. Podczas podrywania mężczyzn obowiązkowo należy również zadbać o swój nienaganny wygląd. Mężczyzna nie może pod żadnym pozorem poznać słabości i kompleksów swojej partnerki. Niech wierzy, że ma do czynienia z idealną kobietą… kobietą jego życia! Jak poderwać chłopaka? Podkreśl swoją kobiecość! Chyba żaden facet nie lubi wulgarnych kobiet które dużo przeklinają czy często się upijają. Warto jednak zachować umiar, zbytnie podkreślanie kobiecości również może zostać źle odebrane. Oczywiście istnieją mężczyźni, którzy lubią wyzywające kobiety, ale należą Oni raczej do mniejszości. A może już się zakochałaś i nie wiesz jak się skutecznie odkochać? Warto pamiętać, że księcia można spotkać tylko w bajce, a życie nią nie jest. Warto więc dać szansę każdemu. Znalezienie egzemplarza spełniającego wszystkie kryteria może bowiem okazać się niemożliwe do zrealizowania. Tymczasem chwila rozmowy nie kosztuje w zasadzie nic, a być może uświadomi Ci, że ideały nie istnieją?! Flirt i podryw Jak uwieść faceta? Flirt i podryw to niejako gra niedomówień, nie wszystko więc jest zupełnie jasne dla obu stron. Niekiedy mężczyzna i kobieta oczekują czegoś innego od znajomości, a jednocześnie błędnie odbierają sygnały wysyłane przez przeciwną stronę. Wielu facetów dąży przede wszystkim do skonsumowania związku już na samym początku, a kobiety szukają raczej relacji długoterminowych. Choć oczywiście generalizować nie można. Jednak już na samym początku dobrze jest ustalić oczekiwania wobec drugiej strony. Pozwoli to uniknąć życiowego rozczarowania. Kluczem do sukcesu jest również dyskrecja. My kobiety jak wiadomo lubimy plotkować i dzielić się informacjami, ale lepiej unikać tych osób, do których nie ma się pełnego zaufania. Plotki roznoszą się niemal z prędkością światła i mogą wrócić szybko do samego obiektu naszych zainteresowań. Skończyć się to może nawet zerwaniem znajomości. Zresztą jak wiadomo, po drodze wiadomość może ulec przeinaczeniu i wtedy nie trudno o nieporozumienie! Stwórz poczucie bliskości Jak uwieść faceta? Mężczyzn najłatwiej skusić spojrzeniem. To właśnie spojrzenie w oczy często bywa kluczowe. Kobiety, które patrzą podczas rozmowy prosto w oczy, postrzegane są jako bardziej szczere i otwarte. Na pewno słyszałaś już, że oczy są zwierciadłem duszy…? Podczas spotkania kontakt wzrokowy z mężczyznom jest więc niezwykle ważny, zwłaszcza gdy to On coś mówi czy opowiada. Wówczas ma poczucie, że jest uważnie słuchany, że liczysz się z Nim a nie jest bestialsko ignorowany :-). Równie istotny jest też uśmiech! Jak poderwać chłopaka dotykiem? Warto też już na samym początku spróbować nawiązać kontakt cielesny. Wystarczy lekkie muśnięcie dłoni czy przyjacielskie poklepanie po ramieniu. W ten sposób można stworzyć bliskość, dzięki której mężczyzna poczuje się o wiele swobodniej. Powszechnie uważa się, że strefa komfortu to 50 centymetrów. Jeśli po przekroczeniu tej granicy facet nie protestuje i nie oddala się od Ciebie, to znaczy, że mu to nie przeszkadza. Jednak w początkowym okresie znajomości nie jest wskazane zbytnie zbliżanie się do siebie, a tym bardziej np. francuskie całowanie. Możesz wtedy bowiem zostać odebrana jako “łatwa”, a tym samym nieodpowiednia jako kandydatka na stałą życiową partnerkę. Podrywanie chłopaka a pewność siebie! Jak poderwać chłopaka? bądź pewna siebie! Wiele kobiet zastanawia się jak poderwać chłopaka. Tymczasem podstawą jest po prostu odwaga. Szare myszki rzadko odnoszą w tym zakresie sukces. Mężczyźni wbrew pozorom cenią odważne, zdecydowane i pewne siebie kobiety. Kobiety które wiedzą czego chcą! Jak poderwać chłopaka z pomocą afrodyzjaków? Gorzka czekolada Zawsze warto dodatkowo wykorzystać afrodyzjaki, chociażby w postaci niewinnej gorzkiej czekolady. Jej spożywanie sprzyja zwiększonemu wydzielaniu serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Na pierwszej randce taki deser jest więc całkiem trafionym pomysłem… Ostrygi Ostrygi jako źródło cynku i równie ważnych innych związków mineralnych są idealną przekąską dla mężczyzn, bowiem podnoszą poziom testosteronu we krwi oraz wspomagają potencję. Papryczka chilli Jeśli chcesz podwyższyć libido i potencję swojego przyszłego partnera to papryczki chilli będą idealnym rozwiązaniem! Zawarte w papryczce kapsaicyna sprawiają szybkie krążenie krwi i podnoszą poziom endorfin. Arbuz Arbuz zawiera cytrulinę która zwiększa popęd seksualny. Niektórzy naukowcy twierdzą, że arbuz ma działanie podobne do popularnej viagry. Poza tym, cytrulina rozluźnia naczynia krwionośne i poprawia ich drożność. Truskawki Jak poderwać chłopaka aby ten był Tobą oczarowany i skołowany Twoją kobiecością? zasiądźcie razem przy kobiałce truskawek! czerwony kolor truskawki działa pobudzająco na pożądanie mężczyzn i podnosi męskie libido! a obecny w nich kwas foliowy i wit. B bardzo znacznie podnoszą jakość nasienia! Imbir Spożywanie imbiru działa bardzo dobrze na męskie narządy płciowe. Imbir ma działanie rozgrzewające i poprawia ukrwienie męskich narządów rozrodczych! przy okazji wydłuża erekcję i wspomaga ją znacznie! Jak flirtować z facetem? Najlepszą okazją do flirtu jest sprzeczka. Delikatne przekomarzanie się działa dobrze jak nic innego. Oczywiście trzeba uważać, aby wymiana zdań nie przerodziła się w dużą kłótnię, wow! Dobrze jest też już na samym początku szukać okazji do spotykania się sam na sam. Żaden mężczyzna nie jest w 100% sobą w towarzystwie swoich kolegów czy przyjaciół. Może wówczas wydawać się nawet nieco zarozumiały czy arogancki. Z kolei w obecności Twoich koleżanek bywa czasem speszony i zawstydzony. Zresztą w większym gronie osób trudniej o poznanie się i poświęcenie uwagi tylko sobie. Warto w takim razie zadbać o intymność i czas tylko dla siebie. To najlepsza szansa na to, że zaiskrzy między Wami i relacja przerodzi się w coś głębszego… Mam nadzieję, że podpowiedziałam Ci kilka ciekawych porad jak poderwać chłopaka! PS. bycie w związku na siłę?! Wciąż zastanawiasz się jak poderwać chłopaka a tak naprawdę nie czujesz, że rzeczywiście masz ochotę na związek? Pamiętaj, że bycie w związku nie powinno stanowić żadnego obowiązku. Często jest jednak tak, że presja otoczenia niejako to wymusza… “bo koleżanki mają swoich chłopaków a ja jeszcze nie mam?!” Samotna dziewczyna często postrzegana jest jako mniej atrakcyjna i nielubiana. Tymczasem singielki są często kobietami szczęśliwymi i bardzo spełnionymi. Czasem może lepiej nie spotykać się z nikim, niż spotykać się z byle kim. Zawsze trzeba robić to na co się ma ochotę i słuchać siebie i swojego serca. Na pierwszym miejscu należy stawiać swoją osobę, a dopiero potem przejmować się innymi. Mam nadzieję, że wiesz już jak poderwać chłopaka który właśnie wpadł Ci w oko! i wierzę, że wiesz że na pewno tego chcesz dla siebie!
Odp: Mój chłopak pali marihuane... co zrobić? Cześć Kochane,To mój pierwszy wpis na jakimkolwiek forum. Nigdy nie sądziłam, że będę czuła taką potrzebę, by szukać porad u nieznajomych, ale ocena będzie obiektywna, a tego 22, mój chłopak 23 lata, oboje studiujemy. Jesteśmy ze sobą 2 lata. Nasze kłótnie spowodowane są, jak możecie się domyślać, marihuaną. Cała historia jest bardzo długa, pełna skomplikowanych sytuacji, dlatego wiem, że na pewno się tu rozpiszę i tym bardziej będę wdzięczna jeśli któraś z Was przeczyta ze zrozumieniem to, co tutaj umieszczę i odpowie na mój problem. No to do dzieła A więc... te 2 lata temu nie traktowałam marihuany jako samo zło, sama raz na jakieś 2 miesiące lubiłam spotkać się z moimi dziewczynami na zielonym. Mojego chłopaka prosiłam nawet o to, aby mi to załatwiał na te okazje. Wiedziałam, że on to lubi, ale nie wiedziałam, że robi to raz na tydzień (czasem częściej), co mnie zszokowało, bo dla mnie wydawało się to bardzo często. Zauważyłam, że jego myśli zaczęły oscylować wokół marihuany, jeśli mówił, że chce ze mną pojechać na wycieczkę w góry, to dodawał, że super będzie sobie tam zapalić. Jeśli szliśmy na imprezę, to mówił, że marihuana wyostrzy jego zmysły, jeśli szliśmy na komedię do kina, to mówił, że po marihuanie będzie jeszcze śmieszniej, i w ogóle to jaka marihuana nie jest niesamowita... Na szczęście na słowach się zwykle kończyło, on nie pali przy mnie, tylko wtedy kiedy jeszcze dodatkowo są znajomi. Jego myśli zaczęły napawać mnie obawą, czy to oby przypadkiem nie są początki uzależnienia. Zdecydowałam się na poważną rozmowę z nim. Przekonał mnie, że mogę być spokojna, bo on nie czuje przymusu palenia zioła, nie musi tego robić, tylko traktuje to jako alternatywę dla alkoholu, bo jako sportowiec, nie chce obniżyć swojej kondycji. Zaczął mnie przekonywać, że marihuana jest mniej szkodliwa niż alkohol (oczywiście w odpowiednich dawkach, tylko skąd mam pewność, że jest to raz na tydzień, czy raz na miesiąc?). Generalnie, chciałam, żeby przystopował i udowodnił mi, że to co mówi, to prawda. Poza tym, jego zachowanie po paleniu było tragiczne, miał rozbiegane oczka, żył w swoim świecie, nie mogłam się z nim dogadać, bo nie koncentrował się na tym co mówię, jego odpowiedzi odbiegały od tematu, czułam się jakbym rozmawiała ze ścianą. Jednak najbardziej bałam się, że jest to bardzo rzeczy zaczęły się dziać, kiedy pierwszy raz mnie okłamał. Spytałam się czy palił, odpowiedział, że nie. A poznaję doskonale po jego oczach i zachowaniu kiedy palił, kiedy nie. Potem przepraszał, że okłamał. Lawinowo zaczęły się kolejne sytuacje. Ja mówiłam, że nie chcę, żeby palił konkretnego dnia, on nie zgadzał się. Proponowałam alkohol zamiast tego, ale on nie chciał. I mnóstwo razy było tak, że mimo moich próśb, w kręgu znajomych wyciągał rękę po zielone, nie zważając na moje słowa. Zaczął się straszny okres w moim życiu, nerwy brały górę, w kłótniach rozstawaliśmy się, ale nigdy nie rozstaliśmy się na dobre. Zwykle po ostrej wymianie zdań, dochodziliśmy do wniosku, że nie potrafimy bez siebie żyć. I zaczynały się spokojniejsze rozmowy. Ustaliłam pewną zasadę. Spytałam się czy jest w stanie być ze mną szczerym odnośnie palenia i informować mnie wcześniej kiedy będzie chciał zapalić i pytać też o moje zdanie. Powiedział, że tak. Ucieszyłam nie na dlugo. W te wakacje wyjechaliśmy z jego znajomymi na tydzień na wakacje. Była nas spora ekipa. Większość to środowisko sportowe - palące... W każdym razie mój chłopak zapomniał tam o zasadach jakie ustaliliśmy. Ja wchodząc do domku widziałam jak siedzi z kolegą i zwija gibony. Zobaczył moje zniesmaczenie i wyszedł ze mną porozmawiać. Zapytał się czy nie mam nic przeciwko, ale to była proforma, bo zapalił, mimo, że powiedziałam, że wolałabym, żeby dzisiaj pił ze mną alkohol. Tak było przez 3 dni, kiedy palił, mimo, że wiedział, że ja wolałabym, żeby tego nie robił. To była presja otoczenia. 4-go dnia opamiętał się, przeprosił i co mnie zdziwiło to to, że kolejne dni był tylko ze mną, nawet nie gadał ze znajomymi, wychodził i wracał tylko ze mną. Odżyłam, to był balsam na moje zszargane nerwy. Jednak zaszokuje Was to, co przeczytacie teraz. Ostatniego dnia jedliśmy obiad, a potem deser. Przyniósł sernik i ciastka. Powiedział, żeby zjeść na pół. Przedzieliłam. Wzięłam gryz ciastka. I wyczułam zielone... Powiedziałam mu to, on zdziwił się i powiedział, że to niemożliwe, bo kupił w sklepie. Uwierzyłam. I tak zapewniał mnie cały wieczór. W pewnym momencie poczułam działanie trawy na sobie, on na sobie. Wtedy już byłam pewna, że to jego sprawka, ale on nadal upierał się, że nie ma z tym nic wspólnego. Kolejnego dnia wzięłam go na rozmowę i powiedziałam, żeby nie ściemniał. I miałam rację, przyznał się. Oj.... był to ciężki okres. Trudno było mi odzywałam się. On zresztą też nie. To typ, który nie potrafi przyznać się do winy. Mimo, że go kochałam, nie mogłam nic zrobić. Odezwał się po tygodniu, chciał się spotkać. Kolejnego dnia w parku był bardzo pokorny i zrobił na mnie wrażenie, bo w końcu po tylu sytuacjach, w których mnie ranił, zrozumiał, że robił źle. A wiem to, bo opisał wszystko tak, jak ja to widzę, wczuł się w to co czułam i czuję. Uwierzyłam mu. Zaczęliśmy nowy etap On zmienił też swoje zachowanie po zielonym po moich uwagach, już mogłam z nim rozmawiać, zaczął być bardziej skoncentrowany, nie lekceważył mnie w towarzystwie, tylko był ze mną. I rzeczywiście mówił o tym kiedy i z kim chce dwa miesiące. Mieliśmy iść we dwójkę na miasto na pewne wydarzenie, on chciał zapalić, ale powiedziałam, że będzie mi to przeszkadzać i zaproponowałam piwka. On się zgodził. Jednak doszli jego znajomi z zielonym. I wyciągnęli do niego rękę. On bez namysłu wziął, nie bacząc na mnie i na to, co mi obiecał. Nie miałam ochoty się bawić, wróciłam do domu. Przyszedł i powiedziałam mu, że kocham go bardzo mocno, ale nie chcę walczyć z ziółkiem, bo nie mam już sił. I jeśli tak ma być, to chcę to skończyć. On już wychodził, ale cofnął się i spytał się czego oczekuję. Powiedziałam to samo, co kiedyś. Najpierw o swoich uczuciach, jak mnie rani, że posuwa się do kłamstw wobec mnie (np. z ciastkiem), żeby tylko zapalić. Powiedziałam że chcę, żeby był ze mną szczery, żeby nie palił, skoro umawialiśmy się, że nie będzie palił. A jeśli jest na to okazja, to żeby mówił mi wcześniej, żeby nie było tak, że nagle ni stąd ni zowąd wyciąga rękę po zielone. Że boję się o niego, bo go kocham i chcę wiedzieć jak często to robi. Powiedział, że przeprasza, źle się zachował, nie licząc się z moim zdaniem i że będzie ze mną Dziewczyny, moje problemy i obawy biorą się z tego, że nie mam pojęcia jak to jest z marihuaną. Jest mnóstwo artykułów na jej temat, większość z tych naukowych przemawia za tym, że nie jest bardziej szkodliwa od alkoholu w odpowiednich dawkach. Ale co to znaczy odpowiednich? Czy raz na tydzień to ok? Gdybym miała taką pewność, to rozwiązałyby się moje problemy. Dodatkowo przez to, że jest nielegalna, to boję się, że kiedyś mój chłopak trafi na jakiś shit, który będzie mocniejszy. Bo sprzedawcy tak robią, żeby ludzie szybciej się uzależniali i kupowali na koniec, tak dla wyjaśnienia. Mnie teraz już nie chodzi o to, jak on się zachowuje po paleniu, teraz jest w porządku, chcę tylko, żeby szanował moje zdanie, informując mnie wcześniej o tym lub pytając o zdanie. Ja nie jestem totalnym przeciwnikiem marihuany. Ona teraz kojarzy mi się po prostu z naszymi kłótniami, omal przez nią zerwaliśmy. To jest rodzaj urazu, który chowam do zioła. Wiem, że w odpowiednich ilościach marihuana nie szkodzi bardziej niż alkohol. Dlatego nie chcę jej zakazywać mojemu chłopakowi. Chcę tylko mieć nad tym kontrolę, żebym w razie czego mogła mu pomóc. Ja chcę też wyleczyć się z tych sytuacji, które miały miejsce kiedyś. Chcę mieć znów takie podejście, kiedy spotykałam się z moimi dziewczynami i sobie paliłyśmy jednego wieczora. Mój chłopak traktuje mnie teraz bardzo dobrze jak zapali. Jest przy mnie. I chcę dla niego znów się do tego przekonać. Nie pamiętać wyłącznie tych złych sytuacji. Bo inaczej nie dam rady zbudować z nim szczęśliwego o tym myślicie? Czy mam się czym przejmować czy może lepiej cieszyć się razem z nim i doceniać to, że potrafi być ze mną szczery? Ściskam Was i czekam z niecierpliwością na jakąś odpowiedź.
Wróżka Apolonia Może się wydawać, że w XXI wieku zaklęcia miłosne istnieją wyłącznie w powieściach fantasy. Jednak nie ma wróżki, która przynajmniej raz dziennie nie słyszy: ”chcę, żeby on się we mnie zakochał!” Dwie grupy zaklęć miłosnych Zaklęcia miłosne możemy podzielić na dwie grupy. Pierwsza służy do przywoływania miłości ogólnie, czyli zaklęcia i rytuały mają sprawić, że spotkamy wymarzonego partnera, prawdziwą miłość. W tych zaklęciach nie wizualizujemy, nie przywołujemy określonej osoby. Druga grupa zaklęć miłosnych to właściwie uroki miłosne rzucane na konkretne osoby. Tutaj używamy zdjęć konkretnej osoby, wizualizujemy daną osobę, czy piszemy jej imię (nazwisko, inicjały) na kartkach czy świecach. Zaklęcia miłosne mają jeden cel: sprawić, żeby on/ona zakochał się (często ponownie). Bo ja chcę, żeby Może się wydawać, że w XXI wieku zaklęcia miłosne istnieją wyłącznie w powieściach fantasy. Jednak nie ma wróżki, która przynajmniej raz dziennie nie słyszy:”chcę, żeby on się we mnie zakochał i to tak, żeby nie mógł beze mnie żyć!” chcę, żeby się we mnie zakochał, chcę, żeby zostawił dla mnie żonę, chcę, żeby do mnie wrócił. O zaklęcia miłosne pytają głównie kobiety. Są one skłonne samodzielnie wykonać urok miłosny albo skorzystać z pomocy wróżki. Wróżki dzielą się na takie, które stanowczo odmawiają wykonywania rytuałów miłosnych i takie, które je wykonują twierdząc, że to osoba zamawiająca urok miłosny powinna znać skutki oraz zdawać sobie sprawę z tego co robi. Oczywiście zwykle tak nie jest. Zaślepiona z miłości kobieta, przestaje logicznie myśleć. A bardzo zakochana kobieta przestaje w ogóle myśleć. Wydaje jej się, że kocha tak mocno, że ta miłość przetrwa wieki, a zdobycie ukochanego da jej pełnię szczęścia. Telefon: 708-770-501 wew. 200 SMS: 7336 Prefix: Np.: znajdę miłość? Koszt połączenia wynosi 4,92 zł z VAT/min., SMS: 3,66 zł z VAT/sms. Telefon z Niemiec 0900-310-24-66 wew. 251 Koszt połączenia wynosi 0,99 € z VAT/min. Urok miłosny i co dalej? Zanim rzucisz albo zamówisz urok miłosny, pamiętaj, że jest to forma zniewolenia drugiej osoby. Takie rzeczy nie uchodzą bezkarnie, a prawo karmy dosięgnie cię i tak. Jeżeli nie w tym to w przyszłym życiu. Uroki miłosne rzucane na konkretną osobę mają różne nieciekawe skutki. Jakie mogą być skutki uroków miłosnych on się zakocha, ale to wynik magii. Rezultat: czar będzie działał, ale ty zaczniesz się zastanawiać czy on kiedykolwiek by zakochał się w tobie bez magii. Za jakiś czas możesz zacząć żyć w strachu, bo zaczniesz myśleć o tym, co będzie gdy czar przestanie działać. on zostawi żonę. Rezultat: na początku możesz się cieszyć i nie myśleć o „byłej”. Jednak wyrzuty sumienia mogą pojawić się w każdym momencie w przyszłości. Załamania nerwowe, bezsenność, nerwice- to już fizyczne objawy wyrzutów winy za robicie czyjegoś związku. W tym wypadku urok jest tak dalece nieetyczny, że może odwrócić się przeciwko osobie rzucającej czar i to ją dosięgnie. on się zakocha, a ty się odkochasz. Rezultat: będziesz miała nowego partnera, a ten od uroku miłosnego nie będzie dawał ci spokoju. Nie pozbędziesz się „natręta”, który będzie się narzucał, a często intrygował i próbował rozbić twoje aktualne związki. Magia to nie zabawa Zanim rzucisz zaklęcie miłosne na konkretną osobę- dobrze się zastanów. Zastanów się po co ci „sztucznie” wywołana miłość kogoś, kto nie zwraca na ciebie uwagi, nie interesuje się i nie kontaktuje się z tobą. Prawdziwa miłość polega na tym, że przede wszystkim pragniemy dobra osoby, którą kochamy. Nigdy nie chcemy jej skrzywdzić. Forma zniewolenia takiej osoby miłością więc nie jest. Jest skrajnym przejawem egoizmu i bezwzględności. A skoro to co czujesz nie jest miłością, to lepiej zostawić ją w spokoju, zająć się sobą i poczekać na prawdziwą i odwzajemnioną miłość. wróżka Apolonia Możesz już teraz skorzystać z porady z Wróżką Apolonią! Wystarczy zadzwonić!
zapytał(a) o 22:56 Co mam zrobić, żeby były chłopak do mnie wrócił ? Zerwał ze mną dokładnie 20 stycznia, a 22 miał dziewczynę. Mówił, że nam nie wychodzi "chodzenie" i będzie lepiej jak będziemy przyjaciółmi, tylko że prawie wogóle się do mnie nie odzywa. Długo tak nie wytrzymam. Czy mogę coś zrobić, aby mnie znów pokochał ? Aha, i jeżeli ktoś napiszę "czy on jest tego warty" to mówię, że TAK ! Bardzo mi zależy. proszę o odpowiedź... Odpowiedzi iva. odpowiedział(a) o 22:59 Weź ubierz się w super ciuchy , zrób sie na bóstwo i powiedz mu wprost o swoich uczuciach moze zadziała... a jeśli nie- to on nie był ciebie wart i nie przejmuj sie ! po co ci chlopak ktory ma cie nie kochac.? a jak tak bardzo ci zalezy pogadaj (nie przez gg czy cos takiego tylko w 4 oczy) i powiedz mu wszystko.. chyba ze sie wstydzisz... n o too jak jest konieczne napisz albo postaraj sie zeby zwrocil na ciebie uwage (jak wymysl sama) Szczerze z nim pogadaj itp...:D chyba zrobić możesz już niewiele ; /Bo ma już dziewczynę to klamka zapadła . Możesz jedynie mu powiedzieć że nadal ci na nim zależy i że będziesz walczyć o niego. po 1. Przyjaźń miedzy chłopakiem a dziewczyną nie istnieje, a tym bardziej po 2. Skoro po 2 dniach zerwania znalazł dziewczyne to juz świadczy o nim, ze jest 3. Jak chłopak z Tobą zerwie to nie upokarzaj się i nie proś go by 4. Jeżeli zerwał raz, a będziecie ze sobą na nowo, możesz być z góry pewna, ze będzie zrywał cały czas. jesli widzisz szanse na to,ze do Ciebie wroci,ale warunkiem jest to,ze musiii cie moco kochac,jesli zerwal z toba bo cos mu sie w Tobie nie podobalo, to skoro Ci zalezy to to zmien!'nie martw sie tym ,ze kogos ma... i co z tego?nie jest z Toba, ale to nie znaczy,ze nie wroci;)Ubierz sie ladnie, uczesz ,pomaluj , zbierz sie na odwage i idz tam gdzie on akurat moze byc, nie daj mu o sobie zapomniec!Przypomnij mu jak bylo pieknie na poczatku!Rozpal ten zar, ktory was polaczyl:)!a jesli wiesz,ze nie wroci...rob wszysto zeby zapomniec, bo w niektorych przypadkach czas nie leczy ran , a na przeyszlosc uwazaj z doborem jest okrutna :(.Ale moze byc najwspanialsza rzecza na kciuki:) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
co zrobić żeby chłopak wrócił magia